niedziela, 2 października 2011

Ten sam medalion w kolejnej odsłonie

Tym razem medalion Maranty (prezentowany już w czerni i złocie) zrobiony z lnianych nici do koronki klockowej, lub jak kto woli - z cienkiej dratwy. Dodałam koraliki w kolorze,hmm... ciemnomiedzianym (?!) i miedziane zapięcie (na zdjęciu z pierwszą wersją zapięcia - karabinkiem w kolorze starego złota; potem wymieniłam je na to miedziane, które ładniej pasuje, ale nowego zdjęcia już mi się nie chciało robić).
Przyznaję, że średnio się pracuje z tymi nićmi, trochę się nimi rozczarowałam, ale efekty mogą zadowolić miłośników stylu etno - sznurek jest taki surowy i naturalny. Poza tym jest bardzo mocny, wydaje mi się, że w połączeniu z frywolitkowym splotem - i tak sztywnym i mocnym - da on ozdobę po prostu niezniszczalną :-)
Medalion ma średnicę 5 cm, a łańcuszek ok 60 cm długości.



no, po prostu nie dałam rady zrobić lepszego zdjęcia :-( to w ogóle nie oddaje koloru nici i jest niewyraźne...

Pokażę jeszcze pewien drobiazg zrobiony "na szybko" ze zbędnych materiałów: woskowanego brązowego sznurka, zapięcia w kolorze starego złota, starozłotych, plastikowych korali i dużego brązowego korala ze szkła weneckiego (tak się to chyba nazywa...). Pełen recycling: wszystko za wyjątkiem szkła weneckiego to resztki wyjątkowo brzydkiego naszyjnika, który kupiłam za psie pieniądze "do rozbiórki", szkło weneckie to też odpad z mojego starego naszyjnika, który rozebrałam bo mi się znudził. Częściowo wykorzystałam ozdyskane z niego korale, ale dla tego nie mogłam znaleźć zastosowania bo jest taki wielki i był tylko jeden - powiem krótko: leżał i mnie wkurzał. Tym bardziej się cieszę, że go tak zgrabnie zagospodarowałam.
Bransoletka wyszła bardzo krótka, bo niecałe 17 cm - tylko na tyle wystarczyło mi sznurka. Mogłabym dołożyć łańcuszek przedłużający, ale chyba nie będzie takiej potrzeby bo czyjeś małe łapki już się po niego wyciągają :-)

5 komentarzy:

  1. prześliczny medalion :) daj znać jeśli jutro przyjdzie paczka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. no, proszę, a taka byłam niezadowolona z tego sznurka :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Medalion wyszedł super! Wzór czeka też u mnie w kolejce na zrobienie, ale na razie się jeszcze nie doczekał.

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoja wersja medalionu wyszła bardzo efektownie! W ogóle śliczności tu pokazujesz. :)

    OdpowiedzUsuń