W środku były fioletowe kolczyki i fioletowo-różowa bransoletka. Do tego słodkości instant, którym nie zdążyłam zrobić zdjęcia.
Niestety, fiolet jest tym kolorem, któremu trudno się robi zdjęcia :( To nie są zajączkowe kolory, ale jestem otwarta na rzeczy nowe i zamierzam nosić ten zestawik :)
Koralikisol, jeszcze raz dziękuję za słodkiego "cukierka" :):):)
A pozostałym odwiedzającym przypominam, że zapisy na Candy nadal trwają a ja wciąż nie ustaliłam jeszcze ostatecznego składu "cukierka" (choć czasu zostało niewiele), w każdym razie zapraszam!
Gratuluję wygranej :) a cukieraski prześliczne :)
OdpowiedzUsuńMiło dostawać prezenty :)
OdpowiedzUsuńOj, miło miło :) dlatego też postanowiłam też kogoś uradować :D
OdpowiedzUsuń